Dożynki 2011

Około półtora tysiąca ludzi, z trzech diecezji, ksiądz biskup Henryk Tomasik- ordynariusz diecezji radomskiej, kilku księży z okolicznych parafii było w niedzielę na gminnych i diecezjalnych dożynkach w sanktuarium Bolesnej Królowej Polski w Kałkowie.

Jak zwykle korowód dożynkowy miał ponad kilometr długości. Prowadziła go Gminna Orkiestra Dętą z Brodów, pod kierunkiem wójta Andrzeja Przygody. Starostowie dożynek, Jadwiga i Bogdan Milczarscy, z Grabowa, w gminie Potworów jechali bryczką, zaprzężoną w kucyka.

Dożynki diecezjalne, diecezji radomskiej i gminne, gminy Pawłów, w sanktuarium w Kałkowie, odbywały się przy pięknej, letniej pogodzie. Były tłumy ludzi, w tym bardzo dużo osób spoza województwa świętokrzyskiego.

KOROWÓD, MSZA ŚWIĘTA, CHLEB I WYSTĘPY

Dożynki rozpoczęły się tradycyjnym korowodem dożynkowym. Niesiono w nim równo 20 wieńców dożynkowych, drugie tyle innych darów ziemi, z wielu wsi i parafii diecezji radomskiej oraz niektórych parafii diecezji sandomierskiej. Były wieńce kilku wsi z gminy Pawłów, instytucji działających w sanktuarium w Kałkowie. Uczestniczyły poczty sztandarowe organizacji rolniczych, straży pożarnej i dwa poczty sztandarowe górników, z kopalni Szczygłowice.

Były dość liczne delegacje, między innymi z Kuczek koło Radomia, Samborca, Zbijowa Dużego w gminie Mirów, Pawłowa, Wojsławic, Pelagowa, Bałtowa, Baćkowic, Mniszka i innych. Przyjechało wielu pielgrzymów indywidualnych z Ostrowca Świętokrzyskiego, Starachowic i Skarżyska-Kamiennej. Parkingi wokół sanktuarium były wypełnione po brzegi samochodami.

Mszy świętej koncelebrowanej z udziałem kilku księży przewodził ksiądz biskup Henryk Tomasik, ordynariusz diecezji radomskiej. On też wygłosił homilię. Dużo mówił o wsi, o chlebie, o jego rozmnażaniu, szacunku dla chleba. Ocenił, że nasza ojczyzna, polska wieś są ojczyzną Boga. Dziękował rolnikom za trud, pot na czole, za wyżywienie narodu. Jego zdaniem rolnicy ponoszą największą cenę wszystkich przemian ustrojowych.

Tomasz Świtka, szef Rolniczej Solidarności w Polsce, wręczył medale 30-lecia tej organizacji księdzu infułatowi Czesławowi Wali – kustoszowi sanktuarium w Kałkowie i księdzu biskupowi Henrykowi Tomasikowi. Tylko jedna osoba zabierająca głos pod koniec mszy świętej, prowadziła kampanię wyborczą. Była to szefowa Banku Żywności z Ostrowca Świętokrzyskiego.

Tradycyjnie, po mszy, uczestnicy uroczystości otrzymali chleb dożynkowy. Był krótki program artystyczny, gdzie zaprezentowali się członkowie Dziecięcego Zespołu Folklorystycznego Okrasa z Pawłowa.

 

Kazimierz Cuch (Echo Dnia)

Witamy ponownie!

Zaloguj się do swojego konta

Odzyskaj swoje hasło

Wpisz nazwę użytkownika oraz hasło, aby zresetować