OD MAJA DO PAŹDZIERNIKA – w pierwszą sobotę miesiąca
Świętokrzyskie Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, Pani Ziemi Świętokrzyskiej od kilku lat włącza się w Nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca jako wynagrodzenie Niepokalanemu Sercu Maryi. W Nabożeństwie przez własny Akt Zawierzenia, procesję Różańcową z Figurą Matki Bożej Fatimskiej ze świecami, modlitwą i pieśniami dołączamy prośbę błagalną o Beatyfikację Sługi Bożego Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz polecamy intencje Kościoła, naszej ukochanej Ojczyzny, naszych rodzin i nas samych.
W nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca włączają się jako dar ekspiacji grupy AA kontynuujące swoje spotkania modlitewno formacyjne.
Wspomnienia śmierci św. Maksymiliana Marii Kolbe, Patrona Parafii w Kałkowie, skłania nas do głębszej refleksji, co dziś święty Maksymilian Maria Kolbe mówi do nas.
Przypomnieć należy sobie rok 1917, kiedy to młody Maksymilian spacerował po placu św. Piotra w Rzymie widząc tłumy liberalnej młodzieży ze sztandarami Lucyfera, które kroczyły z hasłami bluźniącymi Maryi i Bogu.
To wydarzenie sprowokowało go do stworzenia Rycerstwa Niepokalanej i ciągłej walki o cześć Najświętszej Dziewicy Maryi w Polsce i na świecie.
Już wtedy Maksymilian był narzędziem Matki Bożej, która posłużyła się nim w walce o Ewangelię i cywilizację miłości.
Św. Maksymilian, męczennik z Oświęcimia, walczył z cywilizacją śmierci, dziś przypomina nam byśmy podążali jego tropem, w walce o Królestwo Boże w sercach ludzi na świecie.
W tych czasach siły zła spotęgowały swe działania, by niszczyć życie Trójcy Przenajświętszej w duszach ludzi. Cywilizacja śmierci rozwija się poprzez fałszywe ideologie, wzrastającą antykoncepcję, aborcję, in vitro, eutanazję, które są konsekwencją postkomunistycznych prądów i obecnej liberalizacji, hedonizmu, globalizacji i laicyzacji życia codziennego.
Św. Maksymilian nie wiedział, jakie czasy będą przed nami, ale swoim życiem i działalnością pokazał nam co mamy robić w obecnych czasach, by zahamować ducha śmierci. Biorąc przykład z tego niezwykłego świętego, módlmy się by Matka Boża zwyciężyła zło niszczące pokój, miłość w rodzinach i zatriumfowała nad deptaniem wiary ludzi oddanych Bogu.
Anioł Pokoju przychodząc do pastuszków w Fatimie w 1916 roku, nauczył dzieci modlitwy, która jest odmawiana w duchu wynagrodzenia za grzechy przeciwko Trójcy. Dziś potrzeba nam żyć duchem św. Maksymiliana i duchem Fatimy, by przepraszać Boga za całe to zło popełniane przez jego stworzenia.
„O Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty, w duchu najgłębszej pokory i żalem za popełnione grzechy, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo Pana Naszego Jezusa Chrystusa obecnego w tabernakulach i na ołtarzach całego świata, jako wynagrodzenie za zniewagi, świętokradztwa i obojętności, którymi jest On obrażany. Przez nieskończone zasługi Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, proszę o nawrócenie biednych grzeszników. Amen.”